Chyba każdy choć raz doświadczył silnych wyrzutów sumienia po wyrzuceniu do kosza swojego nie do końca znoszonego ubrania. Prawdopodobnie takiej reakcji towarzyszyły liczne wątpliwości i kwestionowanie tego, że wszelkie środki ratowania koloru zostały podjęte. Odpowiadając na pytanie co można zrobić, kiedy ulubiony element garderoby stracił barwę, przedstawiamy najlepsze sposoby na rozwiązanie takiego problemu.

Działaj zapobiegawczo

Aby uniknąć wypłowienia koloru najlepsze jest pranie ręczne. Jednak mało kto ma na to czas. Dlatego najważniejsze jest przestrzeganie podstawowych zasad czyszczenia odzieży w pralce. Oto najistotniejsze z nich:

  1. Pamiętaj, aby nigdy nie prać tkaniny w temperaturze wyższej niż wskazuje metka.
  2. Przed włożeniem ubrań do bębna pralki warto wywrócić je na lewą stronę.
  3. Należy mieć na uwadze, że im dłuższy cykl prania, tym więcej barwnika się wypłukuje, dlatego wybieraj najkrótszy możliwy program.
  4. Ponadto nie susz odzieży na słońcu – to prosta droga do wypłowienia (szczególnie ciemnych) ciuchów.

Niektórzy profilaktycznie zalecają również używanie środków czyszczących dedykowanym barwom. Jest ich sporo, szczególnie płynów do prania czarnej odzieży. Jednak skuteczność tego typu produktów jest niska. Jeśli zauważysz, że Twój czarny materiał powoli traci wyraz - zacznij od chusteczek przywracających czerń (np. Heitmann).

Musztarda po obiedzie
Kiedy wymienione porady zostaną zlekceważone, możemy się spodziewać, że wygląd ubrań z czasem ulegnie zmianie. Wówczas żadno z powyższych zaleceń się nie sprawdzi. Co zatem może pomóc odświeżyć nieatrakcyjny wygląd ciuchów?

Na szczęście na rynku dostępne są barwniki do tkanin. Te nowoczesne pozwalają na farbowanie ubrań w pralce.

Jak zacząć
O czym pamiętać farbując?

  1. Zacznij od materiału. Na samym początku ustal jaki rodzaj materiału chcesz pofarbować. Jeśli to bawełna, wiskoza, len lub tkaniny mieszane – wybierz przeznaczony do tego brawnik na przykład Simplicol Intensiv. Jeśli masz do zabarwienia wełnę lub jedwab, użyj innego tej samej niemieckiej firmy -  Simplicol Expert.

    Uwaga: Pamiętaj, że jeśli element ubrania jest wykonany z tkaniny syntetycznej – farbuj, ale nie spodziewaj się, że fragment ten złapie kolor. Przykładowo, niektóre nitki z poliestru nie zostaną zabarwione. Producent farb podaje graniczny skład materiału - tkanina musi być przynajmniej w 50% wykonana z naturalnego włókna. Oczywiście im więcej naturalnego włókna, tym uzyskany kolor będzie intensywniejszy.

  2. Kolejnym krokiem będzie upewnienie się w jakiej najwyższej temperaturze możesz prać dany materiał. Jeżeli temperatura ta jest niższa niż zalecana do farbowania i wynosi mniej niż 40°, spróbuj. Farbowanie w 30° jest możliwe, ale zabarwienie może być słabsze.
  3. W tym momencie należy zweryfikować ile barwnika potrzeba użyć. Do ważenia ciuchów najlepiej nadaje się waga kuchenna. Producenci barwników podają proporcje, które mogą być pomocne przy ustalaniu potrzebnej dawki. W przypadku Simplicol jest to 600g suchej tkaniny na opakowanie, a maksymalnie podczas jednego prania możesz farbować 1200g materiału.
  4. Wraz z użytkowaniem pralki tworzy się osad ograniczny i kamień. Dlatego przed pierwszym farbowaniem warto wykorzystać środek do czyszczenia pralek (np. brauns-haitmann).
  5. Nadszedł czas na farbowanie. Pozornie ten etap może wydawać się najtrudniejszy, jednak w rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie. To najmniej angażujące zadanie. Włoż do bębna pralki wywinęte na lewą stronę ubranie, które chcesz pofarbować i umieść barwnik (butelkę i rozcięty wzdłuż lini woreczek) bezpśrednio na nim. Ustaw pralkę na program Syntetyki 40° i czekaj na pożądany efekt.

    Uwaga: Tkanina musi być wolna od plam (zabrudzenia nie złapią koloru).

  6. Po farbowaniu nastaw pralkę jeszcze raz. Zrób to po to, aby oczyścić ją z barwnika. Jeżeli wewnątrz urządzenia kolor się utrzyma przebarwienia można z łatwością usunąć za pomocą chlorowego wybielacza 5-10% (lub gąbki z detergentem).

Nie każdy wyblakły element garderoby musi zostać spisany na straty. Warto wiedzieć jak dbać o odzież, żeby uniknąć rozaczarowania i zbędnych kosztów. A kiedy następnym razem postanowisz wyrzucić ulubiony ciuch, zastanów się, czy nie należy mu się druga szansa.